Koniec urlopu
Data dodania: 2014-04-14
Dwa tygodnie zleciały nam szybciutko, ale też produktywnie. W pierwszym tygodniu powstał dach, a w drugim zajęliśmy się z mym Kochanym, równaniem działki, ale żeby skonczyć to potrzebowalibyśmy kolejnego 2-tygodniowego urlopu. Nasza działka z tyłu była o 70cm niższa niż z przodu, a że mieliśmy czarną ziemię i glinę z wykopu piwnicy to trzeba było ją rozwieźć po działce. Wizualnie nam się ona zmniejszyła, ale i tak zagospodarowanie jej będzie kosztowne, dlatego wystarczy nam to co mamy :). Zdjęcia mam nadzieję w tym tygodniu.