Zdjęcia z dziś rana
Jedna strona dachu gotowa do zimy.
A druga strona częściowo gotowa :)
Okap od strony wejścia.
Jedna strona dachu gotowa do zimy.
A druga strona częściowo gotowa :)
Okap od strony wejścia.
Tak to wygląda patrząc na tył garażu.
Aż jedną podbitkę udało mi się przybić ;) to zawsze jakiś mój wkład :)
Komin specjalnie postawiony do kominka gdyby kiedyś nam się go zachciało i jeśli finanse pozwolą.
A to główny komin.
Na poddaszu jest wielki bałagan, ale niebawem po zakończeniu prac bierzemy się za sprzątanie.
Strona niezadeskowana.
A tutaj strona już skończona
Pogoda nie rozpieszcza Moich Bobów, ale są bardzo dzielni i pracują nawet w deszczu. Umieszczę kilka zdjęć podbitki, która bardzo mi się podoba.
Mój Najukochańszy Bob walczy z podbitką
Tutaj widok z góry.
No i etap końcowy podbitki, na który nie mogę się napatrzeć :)
Mimo nieprzyjemnej pogody prace idą do przodu.
Tak się prezentuje nasza drewniana podbitka.
Zadeskowany garaż, jest już w nim o wiele cieplej.
Jeszcze front domu.
A tutaj trwa deskowanie i papowanie.
I tył domu.
druga strona tyłu.
Komentarze